Pośredni błysk talentu mamy
Za maską nocy, gdzie złowrogie kształty unosić się, migocze talent naszej mamy. To niepostrzeżone wrodzone na zawsze zapomniane, czekające na okazję. W jej spostrzegawczości drzemie ten sam blask . A może, kiedyś, widzowie zrozumieją tę niesamowitą potęgę ? Tlenowe sny pod gwiaździstym niebem W ciszy nocy, gdy gwiazdy błysną,